200-250 ml mleka
2 jajka
2 łyżki smalcu/masła + 1 łyżka smalcu/masła do pieczenia
3/5 szklanki mąki gryczanej
3/5 szklanki mąki kokosowej
1/3 szklanki ksylitolu
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
garść orzechów (u nas makadamia)
kubek borówek
Wstawić do piekarnika
kamionkowe naczynie żaroodporne, patelnie żeliwną lub inna patelnię z
nieprzywieralnym dnem, którą można używać w piekarniku, troszkę wyżej niż w
połowie wysokości i nagrzewać razem z piekarnikiem do 190’C.
Do miski wlać kefir, mleko,
wbić jajka i dodać roztopiony smalec, dokładnie wymieszać. Dodać mąki,
ksylitol, proszek do pieczenia, sodę i szczyptę soli i wymieszać do połączenia
się składników – nie dłużej.
Ciasto powinno być dość gęste,
konsystencji budyniu. Jeśli jest zbyt gęste – dodać kefiru lub mleka, jeśli
zbyt rzadkie – dosypać odrobinę mąki.
Z nagrzanego piekarnika wyjąc
nagrzane naczynie i natychmiast dodać łyżkę smalcu. Rozprowadzić smalec po całym
naczyniu, przelać ciasto, obsypać ulubionymi orzechami, rozłożyć równo borówki
i wstawić naczynie do piekarnika.
Piec około 25-35 minut, aż
pancake będzie zrumieniony i do tzw. suchego patyczka. Czas pieczenia będzie
zależeć od wielkości naczynia, a co za tym idzie – grubości pancake’a. Przy
kwadratowym naczyniu, o boku 20 cm, pieczenie zajęło 35 minut.
Pyszne samo w sobie, ale można
polać syropem klonowym, miodem czy czym lubicie :)
Podzieliliśmy naszego pancake
na 8 części.