8 łyżek sezamu
3 łyżki oliwy extra vergine
1 słoiczek 540 g (400 g bez
zalewy) ciecierzycy – można takie coś zakupić w tygodniu meksykańskim w Lidl
1 łyżeczka soku z cytryny
1 duży ząbek czosnku
1 łyżeczka mielonego kuminu
sól i pieprz
1 łyżka oleju sezamowego lub
oliwy extra vergine
Sezam wysypać na suchą
patelnię i mieszając co jakiś czas delikatnie je uprażyć. Następnie zblendować
na pastę dodając ok. 3 łyżki oliwy extra vergine.
Do gotowej pasty tahini dodać
odsączona ciecierzycę (zostawiając część zalewy na później), sok z cytryny,
czosnek, około 2 szczypty soli, szczyptę pieprzu, olej sezamowy lub oliwę oraz
kumin. Miksować do uzyskania gładkiej konsystencji w miarę potrzeby dodając
zalewę z ciecierzycy, jakby hummus był za gęsty.
Gotową pastę przekładamy do
pojemnika (nam z tej ilości wyszedł słoiczek 650 ml ze zdjęcia), a wierzch
zalewamy oliwą z oliwek, a u nas jeszcze posypany czarnuszką.
Porcja, to duża, czubata łyżka
hummusu (ok. 40 g).